Rozmowa z Grzegorzem Pietrzakiem
serwisantem firmy Thermex Serwis Sp. z o. o.
Od jak dawna zajmujesz się serwisowaniem klimatyzacji?
Mniej więcej od pięciu lat. Wcześniej, po skończeniu szkoły, pracowałem jakiś czas za granicą. Po powrocie do Polski trafiłem do Thermexu.
Czy branża techniczna to właśnie to, co lubisz? Co Cię w niej kręci?
Jak najbardziej, to jest to, co lubię. W tej pracy nigdy nie ma monotonii. Nie ma dwóch identycznych sytuacji, a jeśli nawet się zdarzą, to jest to przypadek „jeden na milion”. Człowiek cały czas uczy się czegoś nowego.
Lubisz wyzwania?
Tak, bardzo lubię wyzwania.
Jeśli zatem pojawia się takie wyzwanie, lubisz mieć czas na zastanowienie, czy wolisz działać”tu i teraz”, testując różne rozwiązania?
Wszystko zależy od sytuacji. Najczęściej, gdy czegoś nie wiem, po prostu pytam starszych kolegów po fachu.
Czy to jest praca dla indywidualisty, czy trzeba nastawić się na pracę zespołową?
Fajnie jest pracować w zespole, przynajmniej dwuosobowym. Kwestia konsultowania się, ale także wzajemnej pomocy. Co dwie głowy, to nie jedna.
Robisz zdjęcia. Dostaję je od Ciebie co jakiś czas w ramach dokumentacji, ale one wychodzą poza schemat dokumentu, są artystyczne.
Ja po prostu lubię robić zdjęcia. A koledzy nauczyli mnie, żeby dokumentować działania.
Masz wrażliwą duszę?
Nie wiem (śmiech)
W okresie letnim Wasza praca jest bardzo trudna fizycznie i psychicznie. W jaki sposób lubisz się zregenerować? Jak odpoczywasz po ciężkim dniu pracy?
Spędzam czas z najbliższymi, lubię chodzić na spacery i zwiedzać, wychodzę do kina.
Jakie kino lubisz? Ulubiony film!
Chyba nie mam takiego. Lubię oglądać nowości.
Co ostatnio widziałeś?
Byłem w kinie na polskim filmie „Na chwilę, na zawsze ” Smutny film, ale taki… prawdziwy.
Gdybyś mógł być teraz w jakimś innym miejscu, to gdzie chciałbyś być? Jakie miejsce chciałbyś sfotografować?
Nie wiem, pewnie gdzieś daleko. Marzy mi się wyjazd do Stanów Zjednoczonych, objazdówka po całym kraju. Sporo do zwiedzania, a ja lubię podróżować i poznawać nowe miejsca.
Czyli taka praca serwisanta, która wiąże się z podróżowaniem po całym kraju, jest dla Ciebie po prostu idealna?
Dokładnie, ja bardzo lubię jeździć samochodem. Mnie to po prostu nie męczy.
Bardzo dziękuję Ci za rozmowę i życzę Ci spełnienia amerykańskiego marzenia!
Rozmawiała: Kasia Grysko.
